Ten tekst przeczytasz w 7 min.

Cera tłusta – bez tajemnic cz.II

cera-tlusta.jpg

Jak wspominaliśmy w cz.I – największym wyzwaniem dotyczącym pielęgnacji skóry tłustej jest znalezienie balansu pomiędzy ochroną, wartościowym nawilżeniem a ograniczeniem łojotoku. Z niczym nie wolno jednak przesadzić, bo można osiągnąć przeciwny efekt! Dla przykładu: zbyt intensywne przesuszanie może dodatkowo zwiększyć produkcję łoju przez gruczoły. Istotne jest też zwężenie optyczne porów oraz oczyszczenie ich z nadmiaru utlenionej treści. 

Przykładowy schemat pielęgnacji tłustej cery

  1. Poranek, w następującej kolejności:

– umyj twarz pianką myjącą,

– następnie wykorzystaj tonik żelowy lub mgiełkę, które dogłębnie oczyszczą skórę,

– nałóż serum albo booster (w zależności od potrzeb) – użyj kremu z filtrem oraz kremu pod oczy.

  1. Wieczór, w następującej kolejności:

– wykorzystaj olejek do demakijażu lub płyn micelarny, w zależności od tego, czy umalowałaś rano twarz,

– następnie oczyść skórę pianką myjącą,

– kolejno zastosuj tonik żelowy lub mgiełkę, aby dogłębnie oczyścić naskórek,

– nałóż serum i/lub booster (nawilżający) – wybierz typowy treściwy krem na noc (przede wszystkim w sezonie grzewczym) oraz krem pod oczy.

  1. Dodatkowe zabiegi pielęgnacyjne, które warto wykonywać regularnie:

– raz w tyg. delikatny peeling (kwasowy),

– 1-2 razy w tyg. oczyszczająca maseczka z kwasem salicylowym (szczególnie strefa T),

– raz w tyg. nawilżająca, ale nieobciążająca maseczka algowa.

Jakie kosmetyki Lynia wybrać?

Najlepszą bazą dla skóry tłustej jest linia Oily Skin, składająca się z łatwo wchłanialnych i lekkich kosmetyków, takich jak serum czy booster. To świetna podstawa, która dostarczy kluczowych składników aktywnych. Zawarte w nich związki, m.in. kwas szikimowyazeloglicyna, czy też ekstrakty roślinne wraz z olejem tamanu uregulują wydzielanie sebum, odświeżają oraz poprawiają wygląd porów.

W celu utrzymania odpowiedniego nawilżenia przyda się też pozycja nawadniająca, która cechuje się delikatnym składem, szybkim wchłanianiem i łatwością łączenia z innymi warstwami pielęgnacji. Dobrze, aby kosmetyk oparty był na cukrach lub lekkich lipidach — tu doskonale sprawdzi się serum Snail (ze śluzem ślimaka), a także booster z linii Multi Hydration.

Nie zapomnij o delikatnym myciu oraz codziennym demakijażu 

To krok niezbędny, nawet jeśli się nie malujesz, ale stosujesz ochronę przed UV. Doskonałym rozwiązaniem może się okazać olejek hydrofilowy lub nawilżająca pianka myjąca z naturalną betainą i wodą różaną.

Jeśli nie tolerujesz olejku hydrolfilowego, alternatywą jest subtelny płyn micelarny na bazie wody różanej. Aby wprowadzić do pielęgnacji element SPA, skorzystaj z wersji w postaci rewitalizującej maski algowej peel-off z jagodą, morwą białą, czarną porzeczką i owocem acai.

Chcąc nawilżyć skórę, ale bez dodatkowego jej obciążenia, wybieraj lekkie kosmetyki na bazie wody oraz stwórz „tonikową” warstwę pod serum czy booster. Tu przyda się mgiełka z linii Snail bogata w mikroelementy (cynk), wpływającą pozytywnie na lekkie stany zapalne skóry. Dzięki niej osiągniesz efekt odświeżonej cery. Alternatywą dla niej jest nawilżający tonik żelowy z mocznikiem, NMF oraz prawoślazem — to wariant działający intensywniej, dlatego jest szczególnie polecany na noc.

Zimą i jesienią, jako zakończenie wieczornej pielęgnacji, a także w formie doskonałej ochrony na dzień, warto stosować krem z migdałem, algami, zieloną herbatą oraz prawoślazem. Dodatkowo nałóż też Multi Hydration Eye Cream — krem pod oczy z ekstraktem z Tary i kwasem hialuronowym.

Rozszerzając podstawową pielęgnację, sięgnij po coś złuszczającego (w formie zabiegu kwasowego) i peeling AHA 30%. Sprawdzi się też maseczka korygująca pory, o kremowej, kojącej bazie z 2% kwasem salicylowym. 

Co jeszcze można zrobić dla tłustej skóry?

Wykraczając poza same kosmetyki czy zabiegi upiększające, warto utrzymywać w diecie duże ilości kwasów omega-3, 6 oraz 9. Sprawdzi się zarówno suplementacja kapsułkami według zaleceń lekarza, jak i surowy, tłoczony na zimno olej z wiesiołka, czy też olej lniany. W przypadku uporczywego łojotoku, zalecamy jednak omówić ze specjalistą kurację ziołami ograniczającymi produkcję sebum — mowa tu przede wszystkim o wierzbownicy drobnokwiatowej lub palmie sabałowej.

Poprzednie wpisy